2015-04-30

Jestem niewierzący.

Jestem niewierzący. W magię, wampiry, duchy, chodzące drzewa, elfy, mikołaja, wróżki, tarota, numerologię, reiki, aurę, życie po śmierci, reinkarnację i bogów. Odrzuciłem wiarę jako sposób na zrozumienie świata i zacząłem czytać książki naukowe.

Wszystko to zaczęło się od Rydzyka i Komisji Troski o Radio Maryja - wiele lat temu. Gdy komisja powołana przez Episkopat uznała że z Radiem Maryja jest wszystko ok, wiedziałem że w takim kościele miejsca dla mnie nie ma.

Po dobrych 5 latach postanowiłem, że zajmę się na poważnie sprawą religii i chciałem znaleźć sobie odpowiednią. Zacząłem czytać o religiach, w tym muzułmańskiej, zachwycili mnie protestanci ale trafiłem też na informację o tym kim są ateiści. To było ciekawe, postanowiłem przeczytać książkę Richarda Dawkinsa "Bóg urojony".

Byłem nastawiony bardzo sceptycznie i przekonany że jest to manipulacja, kłamstwo i taka sama szarlataneria jak książki o magii. No i się myliłem. Logicznie, konsekwentnie, prosto wytłumaczył dlaczego istnienie boga jest mało prawdopodobne.

Sięgnąłem po kolejną lekturę, "List do chrześcijańskiego narodu" Sama Harrisa. Wtedy przeczytałem o "argumencie ze zła" - czyli po prostu o tym, że bóg pozwala aby złe rzeczy działy się ludziom. To bardzo pasowało do filmu który kiedyś widziałem "Siostry Magdalenki". Wyjaśnienie że bóg nie istnieje jest najprostszym wyjaśnieniem dlaczego ludzie są źli, nawet jeśli deklarują moralną wyższość. I dlaczego kościół podejmuje błędne, krzywdzące ludzi decyzje.

A potem poczytałem Bertranda Russela. To wybitny fizyk, matematyk i filozof. Autor gigantycznej księgi o historii filozofii a jednocześnie człowiek, który potrafi w dwóch akapitach wyjaśnić laikowi działanie bomby atomowej. On również (samodzielnie, nie posługując się rozumowaniem innych) doszedł do wniosku że bóg nie istnieje.

Stworzył koncepcję czajniczka który krąży wokół Marsa - i o którym nie da się nic udowodnić (ani że istnieje ani że nie). To mi unaoczniło na czym polega kłamstwo wszystkich ziemskich religii. Czyli jestem ateistą.

Oprócz tego jestem walczącym antyklerykałem i walczącym feministą. Moje zaangażowanie w te sprawy wynika z tego, że narodziła mi się córka. Brednie kościoła i Sejmu w sprawach: gender, edukacji seksualnej, antykoncepcji, in-vitro, przemocy domowej i seksualnej, wymagają ostrych reakcji. Chciałbym aby moja córka żyła w bezpieczniejszym i bardziej przyjaznym jej szczęściu świecie...

Linki objaśniające pojęcia

Ateizm
"Bóg urojony" (Richard Dawkins)
Czajniczek Russella
"Koniec wiary" (Sam Harris)
"List do chrześcijańskiego narodu" (Bertrand Russell)
Siostry Magdalenki

Widziałem człowieka który wstał z wózka inwalidzkiego!

Widziałem człowieka który wstał z wózka! Bez modlitwy.
Miał na sobie zewnętrzny szkielet (egzoszkielet) - sterowane impulsami czytanymi z jego ciała wspomaganie niewydolnego ciała.

Szkielet taki składa się oczywiście z metalowego rusztowania wokół ciała i silników.
Rolą komputera jest odczytać natomiast intencje człowieka i aktywnie wspomagać jego ruchy.

Oczywiście tak samo można wspomagać żołnierzy niosących na plecach broń i zapasy. Jest zatem istotne na co przeznaczymy nasze wspólne pieniądze.

Więcej na filmie zaprezentowanym w ramach TED:


Tym samym modlitwę o uzdrowienie i kule wiszące na Jasnej Górze na ścianach można włożyć między bajki. I zacząć pomagać.

2015-04-28

Tak na prawdę wygląda niebo

Niebo wygląda na prawdę tak:

Tak wygląda niebo.

Nagrane przez Marcin Wojtczuk w dniu Tyra (Tyrsday), 28 Kwietnia 2015


Jest przepięknie

Niesamowite kształty chmur w aureoli Słońca skrzą się od mrozu.
Posągi z pary wodnej trwają zastygnięte w niepospolitej pozie, muśnięte porywem wiatru.
Przepiękne to lśnienie, białą pustynią mógłbym nazwać - ale wolę marzeniem.

2015-04-26

Mądrość Syracha: nie badaj tego, co jest zbyt trudne dla ciebie


W księdze Mądrości Syracha czytamy we wstępie "Początkiem mądrości jest bojaźń Pana". Dalej księga objaśnia czym jest ta bojaźń.

W trzecim rozdziale czytamy:
Nie szukaj tego, co jest zbyt ciężkie,
ani nie badaj tego, co jest zbyt trudne dla ciebie.
O tym rozmyślaj, co ci nakazane,
bo rzeczy zakryte nie są ci potrzebne.
Nie trudź się niepotrzebnie nad tym, co siły twoje przechodzi -
więcej, niż zniesie rozum ludzki, zostało ci objawione.
Wielu bowiem domysły ich w błąd wprowadziły
i o złe przypuszczenia potknęły się ich rozumy.

Nie myśl!

Kolejny raz pojawia się w Biblii drzewo wiedzy z zakazem sięgania po owoc. Nie wnikaj, nie trudź się, nie myśl, więcej nie dasz rady pojąć.

Od czasu napisania tej księgi zdobyliśmy umiejętność leczenia ran i chorób, sporządzania map, latania a teraz nadchodzi era eksploracji Kosmosu. Badamy początki Wszechświata i to tylko dlatego, że takich biblijnych mądrości nie słuchamy!

Głupi bowiem kto boi się boga, zakazującego zdobywania wiedzy.

Każdy mądry bóg zachęcałby aby przez starania potwierdzać jego istnienie i miłość. Poznanie boga byłoby najwyższą mądrością. Tymczasem rzeczywistość jest dokładnie odwrotna: im więcej wiesz, tym mniej prawdopodobne wydaje ci się, że religia ma sens.


2015-04-24

Ostre porno w księdze Ezechiela

Ostre porno połączone z mordem w Biblii? Zapraszam do 23 rozdziału księgi Ezechiela:


author: Joe Bluhm

Pierwsza nierządnica - sceny rozpusty i krwi


Były dwie kobiety, córki jednej matki. Uprawiały w Egipcie w swojej młodości nierząd. Tam ściskano ich piersi i tam obmacywano ich dziewicze łono.
(...)
Ohola cudzołożyła, choć jeszcze była pod moją władzą mężowską, i zapałała namiętnością do swoich kochanków Asyryjczyków, którzy do niej przychodzili,
Odziani w fioletową purpurę, namiestnicy i dostojnicy; wszyscy oni to urodziwi młodzieńcy, rycerze dosiadający rumaków.

I oddawała im się w swoim cudzołóstwie - a wszyscy oni to kwiat młodzieży asyryjskiej - i ze wszystkimi, do których zapałała namiętnością, kalała się wszelkim ich bałwochwalstwem.

Lecz nie zaniechała swojego cudzołóstwa z Egiptem; bo już w młodości jej z nią obcowali, obmacywali jej dziewicze piersi i z nią dawali upust swojej rozpuście.
Dlatego wydałem ją w ręce jej kochanków, w ręce Asyryjczyków, do których zapałała namiętnością.
Ci odsłonili jej nagość, zabrali jej synów i córki, a ją zabili mieczem. I stała się przysłowiem wśród kobiet, gdyż dokonano nad nią sądów.

Brzmi jak scenariusz porno w antycznych czasach? Idźmy dalej:

Zapałała namiętnością do Asyryjczyków, do namiestników i dostojników, którzy do niej przychodzili, wspaniale odzianych rycerzy, samych urodziwych młodzianów.
I widziałem, że się skalała; obie jednakowo postępowały.
(...)
Wtedy Babilończycy przyszli do niej, aby się z nią popieścić i skalali ją swoją rozpustą. A gdy została przez nich skalana, odwróciła się od nich jej dusza.
A gdy tak jawnie uprawiała swoją rozpustę i odsłaniała swój srom, wtedy i moja dusza odwróciła się od niej, tak jak odwróciła się od jej siostry.
Lecz ona jeszcze wzmogła swoją rozpustę, przypominając sobie dni swojej młodości, gdy uprawiała wszeteczeństwo w ziemi egipskiej.

Zapałała namiętnością do swoich zalotników, których członki były jak członki osłów, a wytrysk ich nasienia jak wytrysk ogierów.
I ty zatęskniłaś za ohydnym zachowaniem się w swojej młodości, gdy Egipcjanie ściskali twoje piersi i obmacywali dziewicze twoje łono.

Teraz to na prawdę mi gorąco, Jahwe - ty świntuszku, oj świntuszku...

2015-04-23

Czy mamy duszę?

Pojęcie duszy ma sens tylko w odniesieniu do życia wiecznego w religiach które tak opisują co się dzieje po śmierci (przede wszystkim chrześcijaństwo i islam). Nie wszystkie religie tak to opisują, np. reinkarnacja odbywa się bez duszy. Wiele religii w ogóle nie posiada żadnego "życia" po śmierci, a jedynie miejsce spoczynku (Walhalla, Szeol, Hades).


Czy dżdżownica ma duszę?

Jako mały katolik zadałem mamie pytanie: czy dżdżownica ma duszę?
- Oczywiście nie
- a pies?
- yym.. chyba tak
Zacząłem więc wymyślać na czym polega granica między istotami które mają duszę a tymi które nie mają. Nigdy tego nie zrozumiałem.

Tymczasem działanie naszego mózgu jest nierozerwalnie związane z jego fizycznością. Uszkodzony mózg działa źle, wirusy atakujące mózg zmieniają naszą świadomość i odbiór bodźców zmysłowych. Schizofrenia czy choroba Alzheimera dają się kontrolować chemią lub zobaczyć pod mikroskopem czy w badaniu elektromagnetycznym.

Kim jesteśmy?

Świadomość jako strumień myśli jest kształtowana przez nasze doświadczenia z przeszłości. Można przewidzieć w jakim stanie będzie ktoś kto stracił pracę lub jest samotny. Prawie wszyscy potrzebujemy akceptacji i miłości i podążamy za naszymi instynktami stadnymi i popędem seksualnym. Na przewidywaniu naszych reakcji opiera się cały marketing i sztuka reklamy - skutecznie umiemy sterować chęciami i decyzjami poprzez obrazy.

Narkotyki zmieniają całkowicie naszą świadomość. Alkohol czyni nas agresywnymi i bardziej skłonnymi do podążania za pierwotnymi instynktami. Uszkodzenia i choroby mózgu mogą pozbawić nas części lub całości wspomnień. Amnezja sprawia że nie poznajemy osób które kochaliśmy przez wiele lat.
Lata rozłąki sprawiają, że zapominamy o ludziach nam bliskich i przestajemy kochać. Tracimy i zyskujemy nowe przyjaźnie w trakcie naszego życia.

To kim jesteśmy jest związane z fizycznym stanem naszego mózgu.

Czym więc jest dusza?

Jeśli więc dusza jest czym innym niż to kim jesteśmy, to czym jest? Jaką część nas zawiera?

Co możemy zabrać ze sobą w podróż po śmierci? Co trafia do raju, skoro nie nasze myśli, nie nasze uczucia, nie nasze tęsknoty ani doświadczenia?

I czy chciałbyś trafić na wieczność w miejsce w którym to wszystko kim jesteś zniknie? Wieczna katatonia, żadnych myśli ani wspomnień... Na pewno tego chcesz?

Naturalizm to na szczęście prawda - dusza nie istnieje

Na szczęście nie mamy żadnej duszy a śmierć kończy naszą świadomość. Jesteśmy takimi samymi zwierzętami jak inni mieszkańcy Ziemi.

Szympansy, krowy, delfiny, psy i koty tak samo kochają swoje dzieci i poświęcają się dla nich, jak my dla swoich. Przyjaźnią się, nadają sobie imiona, bawią się i kochają.

Tyle, że my szukamy odpowiedzi na pytanie: dlaczego? Świadomość to jedyna różnica.

Nie martw się, po śmierci nic już nie ma.


Powyższy opis jest zainspirowany dziełami Bertranda Russella - noblisty, znakomitego filozofa i wybitnego fizyka.

Natomiast historia z dżdżownicą jest prawdą z mojego dzieciństwa - szkoda że wtedy nie zastanowiłem się głębiej nad tym tematem.

Materia i cztery podstawowe siły fizyczne

Materia zbudowana jest z kwarków i leptonów z których powstają, w wyniku czterech podstawowych oddziaływań, protony, elektrony a dalej atomy, cząsteczki i wszystko co istnieje.

W naszym Kosmosie występują cztery podstawowe oddziaływania między elementami materii, które możemy zbadać za pośrednictwem elementów je przenoszących - zwanych bozonami.


Oddziaływanie silne - przenoszone przez gluony

Utrzymuje jądro atomowe w całości, przeciwko oddziaływaniu elektromagnetycznemu odpychającemu protony od siebie. Utrzymuje też kształt jądra, ponieważ bardzo silnie odpycha protonamy/neutronamy jeśli zbliżą się poniżej pewnej granicznej wartości.

W najprostszym opisie, gluony związane są z neutronami w jądrze - najwyraźniej koniecznymi do utrzymania go w całości. Dokładniejsze badania dowiodły jednak, że oddziaływanie to powoduje zlepianie kwarków w hadrony (np. protony i neutrony) a ze względu na swój zasięg, "skleja" (ang. glue -> gluon) także protony z neutronami.

Jest pewna odległość poza którą siła ta bardzo szybko maleje i nie jest w stanie utrzymać jądra w całości. Wywołanie rozpadu jądra atomowego uwalnia energię związaną z tym oddziaływaniem. Poznanie tego mechanizmu pozwoliło skonstruować bombę atomową.

Oddziaływanie elektromagnetyczne - przenoszone przez fotony

Cząstki posiadające ładunek elektryczny wchodzą ze sobą w interakcję, nazywaną emisją fotonu. Foton jest cząsteczką o zerowej masie, jednak jego energia nie jest stała (a związana jest z częstotliwością fali elektromagnetycznej). Fotony powszechnie znane są jako "światło", jednak w ogólności odpowiadają też np. za magnetyzm, promieniowanie gamma, promienie Roentgena, ultrafiolet, podczerwień, fale radiowe itp.

Fotony mają zerową masę a więc poruszają się (w próżni!) z prędkością światła - czyli masło maślane. Prędkość światła to tak na prawdę prędkość ruchu cząstek o zerowej masie w próżni.
Fotony nie mają żadnego limitu zasięgu.

Elektrony są przyciągane w kierunku jądra atomowego, ponieważ jądro ma ładunek dodatni a elektrony ujemny. Im dalej przeciętnie elektron znajduje się od jądra, tym większą ma energię. Zbliżenie się elektronu do jądra zmniejsza jego energię, co jest związane z emisją fotonu. Zbliżenie to może nastąpić z różnych powodów, np. w wyniku reakcji chemicznych czy elektromagnetycznych.

Wszystkie gorące przedmioty (które stygną, zmniejszając swoją energię) emitują fotony (np. rozgrzane żelazo ma jasny kolor i jest .. ciepłe (tak, ciepło to też fotony)).
Gwiazdy świecą ponieważ synteza jądrowa jest związana ze spadkiem potencjału elektrycznego (przy połączeniu cząstek).

Możliwe jest też pochłanianie fotonów przez materię - polegające na zwiększaniu energii cząsteczek. Często obserwujemy to jako np. nagrzewanie materiału na słońcu.
Fotosynteza to magazynowania energii Słońca w cukrach (uwalnianej potem poprzez rozkład cukrów w komórkach w wyniku procesów metabolicznych).

Oddziaływanie słabe

Niektóre cząsteczki materii posiadają nieobojętny ładunek słaby. Nie chodzi tu o jego siłę, lecz znów o mierzalną cechę cząstki różną od innych jej cech jak masa czy kolor.
Ładunek ten jest powodem interakcji analogicznych do elektromagnetyzmu, jednak za pośrednictwem innych bozonów niż foton.
Oddziaływanie to jest tak słabe i ma tak mały zasięg, że znamy je jedynie przez jego efekt: promieniowania Beta (zamianą neutronu w proton lub odwrotnie). Promieniowanie Beta z łatwością zatrzymuje kartka papieru lub ubranie.

Grawitacja - bozon Higgsa/grawiton

Grawitacja związana jest z oddziaływaniem na siebie materii posiadającej masę. Odległość na którą działa ta siła jest nieskończona, jednak sama siła maleje wraz z kwadratem odległości.
Nie rozumiemy zbyt dobrze na czym polega ta siła ani jak powiązać model cząstek elementarnych (grawiton) z teorią grawitacji Einsteina (ogólną teorią względności).

Grawitacja jest siłą która utrzymuje Księżyc blisko Ziemi, Ziemię na orbicie wokół Słońca a galaktyki w całości. Przez czarną dziurę rozumie się taki obiekt w Kosmosie, który w swoim centrum posiada nieskończoną grawitację.

Grawitacja nadaje masie cechę znaną nam jako waga. Gdy ważymy przedmiot na Ziemi, wskazanie jest inne niż na Marsie. Stan nieważkości to po prostu brak odczuwalnej grawitacji.

Gwiazdy świecą dzięki temu, że ich masa ściskana jest ku środku siłą grawitacji - to ciśnienie umożliwia zachodzenie syntezy jądrowej i emisję fotonów, które z kolei daje energię planetom.
Umierające gwiazdy są ściskane przez grawitację aż w końcu następuje wybuch Supernowej - kuźnię i źródło zróżnicowanych pierwiastków Kosmosie.

Grawitacja odpowiedzialna jest za ruch i różnorodność w Kosmosie - kształtuje gwiazdy z chmur cząsteczek, przyciąga do siebie galaktyki, utrzymuje w całości układy planetarne.
Wydaje się, że dokładne zrozumienie grawitacji spowoduje dramatyczną zmianę w naszym postrzeganiu świata.

Ale na razie nic prawie o niej nie wiemy.

Dla mnie najciekawsze na chwilę obecną jest powiązanie grawitacji z upływem czasu, co w dramatyczny sposób pokazano w genialnym filmie Interstellar.


Przedstawiłem powyżej w ogromnym uproszczeniu Model Standardowy (link do Wikipedii). Ponieważ sam nie jestem fizykiem, mogłem tu popełnić błędy - jeśli je widzisz, napisz komentarz.

2015-04-21

Wszechmogący bóg

Co to znaczy że bóg jest wszechmogący? I z czyjego punktu widzenia?

Przyjmijmy dla uproszczenia, że Wszechświat ma tylko cztery wymiary (w tym czas) i że nie istnieją inne Wszechświaty - jak to aktualnie rozważa teoria strun.

Wszechmoc oznacza zatem, że:

Geocentrism. Licensed under Public Domain via Wikimedia Commons
  1. Wszystkie zdarzenia od początku czasu są zgodne z wolą boga
  2. Nie istnieje żaden byt który mógłby dokonać czynu niezgodnego z wolą boga, w szczególności obecny w religiach biblijnych Szatan działa zgodnie z wolą boga i w ramach jego zezwolenia
  3. Nie istnieje czyn, zdarzenie ani stan który jest możliwy bez woli boga
  4. Wszystkie stany i zdarzenia są dla boga możliwe - nawet te sprzeczne z logiką

Ustalmy od razu, że bóg ma nieco łatwiej niż my bo nie jest związany ograniczeniami czasu. Zna zatem całość historii Wszechświata, bo może się poruszać w czasie jak my wchodząc po górach.

Przykłady tego co dla boga jest możliwe w skali Kosmosu

  1. Stworzenie czasu i przestrzeni, materii i praw nią rządzących
  2. Wpływ na każde zdarzenie kwantowe
  3. Obserwacja jednocześnie pędu i pozycji cząstek elementarnych.
  4. Pokonanie ograniczeń czasoprzestrzeni, w tym natychmiastowy transport dowolnej materii z dowolnego miejsca w czasie i przestrzeni w inne
  5. Wyjęcie z czarnej dziury człowieka który został wciągnięty poza horyzont zdarzeń
  6. Tworzenie życia i świadomości, tzn. zdawania sobie sprawy z tego że istniejemy, co automatycznie oznacza stawianie pytania "jak to się stało"
  7. Wpływ na myśli i działania wszystkiego co jest zdolne do działania i myślenia
  8. Tworzenie zjawisk niewyjaśnialnych naukowo, np. wskrzeszenie z martwych po kilku dniach rozkładu ciała
  9. Powstrzymywanie sił przyrody, które sam stworzył - grawitacji, fal, wiatrów, światła, lecących kul czy noży

Wszechmogący oznacza, że można wszystko, nic nie jest niemożliwe. Absolutnie wszystko co się dzieje, dzieje się ze względu na to, że Bóg dokonuje wyboru:
  1. jakie są prawa przyrody
  2. co ma się stać z każdym atomem, kwarkiem i innymi najdrobniejszymi elementami Kosmosu
  3. w szczególności czy w danym momencie mają zostać łamane czy nie prawa przyrody

Gdyby bowiem stało się coś co czemu bóg nie mógł zapobiedz, oznaczałoby to że nie jest wszechmogący.

Szatan, ani tym bardziej żaden człowiek, nie ma mocy przeciwstawiania się bogu, również ten post jest zgodny z wolą boga. Zgodnie z tym, w co wierzą miliardy ludzi na świecie, bóg łamał i łamie prawa przyrody dosyć często. Daje również niezliczone znaki w ramach praw przyrody, aby wierzący mogli odczytać jego wolę. Przykłady tych znaków w które wierzą np. chrześcijanie to:
  1. zmartwychwstanie Jezusa
  2. cudowne fizyczne ozdrowienia, np. z raka

Przykłady negatywnych wydarzeń zgodnych z wolą boga


  1. Fala tsunami zabija setki tysięcy ludzi, w tym dziecko pary, która siedzi przerażona na dachu swego domu otoczonego wodą. Para modli się o ocalenie dziecka, jednak tonie ono i dławiąc się wodą, umiera.
  2. W ciemnej komorze gazowej cichutko płacze naga, obdarta z godności i nadziei kobieta która wie, że za chwilę umrze. Umiera bez pomocy.
  3. W pokoju na łóżku leży przywiązany chłopiec, którego za chwilę zgwałci i zamorduje pedofil - jak dziesiątki innych przed nim. Matka modli się o ocalenie porwanego syna, jednak bóg dał życie temu mordercy-pedofilowi i patrzy na śmierć malca.
  4. Kobieta w Afryce rodzi dziecko, jednak nie nadaje mu imienia - bo wie, że niebawem umrze z głodu. To już kolejny grób który usypie owocowi swojego łona, bo na wojnie gwałty zdarzają się często.
  5. W setkach epidemii przed zrozumieniem mikrobiologii umierają tysiące ludzi, często dzieci na oczach rodziców. Bóg nie uznał za istotne przekazanie informacji o wirusach i bakteriach, uznał że ważniejsze jest aby w biblii znalazły się opisy strojów, fryzur czy pieśni.
  6. Mały chłopiec leży na oddziale onkologicznym i pociesza swoją matkę, która płacze bo wie, że on nie przeżyje. Również i im bóg odmówił pomocy. Po 10 latach uśmiechów i zabaw, rodzice tego chłopca będą teraz cierpieć całe życie. A on będzie patrzył na to cierpienie z raju - zgodnie z doktryną niektórych religii.
  7. Nocą w ciemnym zaułku bandyta gwałci i zabija młodą dziewczynę, matkę małej córeczki która została z tatą.

Pomyśl o tych wydarzeniach, gdy następnym razem usłyszysz w telewizji, że duch święty zamknął księgę życia Jana Pawła II powiewem wiatru. Jak niewiele powiewów wiatru potrzeba aby każdą z tych sytuacji odmienić lub chociaż ulepszyć?
  • Czy dzieci muszą umierać w męczarniach? Czemu nie mogą odpływać z uśmiechem na ustach?
  • Czy komory gazowe nie mogłyby chociaż powodować jakichś paskudnych chorób u osób które przy nich pracowały?
  • Czy pedofile muszą istnieć i krzywdzić dzieci? Czemu nie mdleją po prostu zanim zdążą zrobić dziecku krzywdę?
  • Czy bandyci nie mogliby dostawać "przypadkowym" kamieniem w głowę tuż po tym jak podjęli decyzję o tym żeby zabić, ale zanim z mózgu do dłoni dotarł impuls naciśnięcia spustu?
  • Czy dziewięciolatki muszą umierać na raka, mimo żarliwych modlitw?


Wszechmogący bóg tworzy zło i jest zły

W 45 rozdziale księgi Izajasza czytamy w Vulgacie werset następujący:
7 formans lucem et creans tenebras faciens pacem et creans malum ego Dominus faciens omnia haec
Podaję cytat z vulgaty, gdyż kluczowy fragment "creans malum" jest od pewnego czasu celowo tłumaczony błędnie.
Weźmy przekład Biblii Gdańskiej (1632r):
7 Ja jestem tym, co przygotowuje światło oraz wytwarza ciemność, co sprawia dobro oraz formuje zło – Ja, WIEKUISTY to wszystko czynię

Obecnie tłumaczy się creans malum jako "stwarzam niedolę", czyli słowo pisma zostało osłabione.
Bardzo trudno jest religiom monoteistycznym uciec przed konkluzją, że jedynym wyjaśnieniem zła na świecie jest to że bóg jest zły. Chrześcijanie próbują z wolną wolą albo karą za grzechy. Z Szatanem próbują, puki nie zrozumieją co to znaczy wszechmogący bóg - co mam nadzieję teraz już jest jasne.

Wolna wola jako wyjaśnienie zła?

Wolna wola jest cechą każdego człowieka. A więc w ciemnym zaułku spotyka się kobieta z lekami dla dziecka i morderca z pistoletem. Bóg patrzy jak morderca zabija kobietę i ucieka z jej torebką. Nie wysyła anioła aby nie złamać wolnej woli mordercy, która staje się ważniejsza niż miłość osieroconego dziecka i kochającego męża.

Wyjaśnienie to pomija kluczowy aspekt wolnej woli kobiety, która nie chciała umrzeć. Jej wola została złamana. Modliła się o to aby zstąpił anioł i ocalił ją, oraz aby córka nie została sierotą. Jej wola została złamana, więc to że nie została złamana wolna wola mordercy w niczym nie pomogło.

Liczy się tylko bilans. A bilans jest taki, że jeśli ktoś patrzy bezczynnie na tą scenę mogąc jej zapobiedz to jest zły.

Kara za grzechy jako wyjaśnienie zła?

Jakie grzechy popełnił dziesięciolatek umierający na raka aby zasłużyć sobie na swój los? Jakim potworem trzeba być aby tak ukarać dziecko? Jeśli umiera nie za swoje grzechy, to niesprawiedliwość jest tak skrajna że nakazuje myśleć o sędzim jako o złej istocie. Nota bene, chrześcijanie nie mogą twierdzić że dziecko umiera nie za swoje grzechy bo to jest rola i obietnica Jezusa.

Kim jest zatem wszechmogący bóg?

Kimś w rodzaju sadystycznego maniaka, emanacji zła. Godnym nie czci lecz pogardy.
Nawet jeśli istnieje, czczenie go to czczenie zła.



Czy Bóg chce zapobiegać złu, lecz nie może? Zatem nie jest wszechmocny.
Czy może ale nie chce? Jest więc niemiłosierny.
Czy może i chce? Skąd zatem zło?
Czy nie może i nie chce? Dlaczego więc nazywać go Bogiem

- Epikur